poniedziałek, 27 lipca 2015

Hula kula - Vtech :)


Pragnę zaprezentować Wam jeden z prezentów z okazji dnia dziecka. Będzie to Migocząca Hula-Kula firmy Vtech.

Jest to zabawka elektroniczna, muzyczna, interaktywna. Ma mobilizować dziecko do poruszania się za nią. Ma wbudowany sensor, który wprawia kulę w ruch.
Dodatkowo uczy kształtów, cyferek, nazw zwierząt oraz "mówi" do dziecka. Jest kolorowa, ma świecące elementy.
Nagrany głos jest wyraźny i moim zdanie nie jest jakiś denerwujący.







Są dwa poziomy głośności, zawsze można ściszyć :P oraz nieużywana ma funkcję "uśpienia".
Powiem szczerze niektóre melodie potrafi włączyć tylko nasz Maluch :P nie wiem może są jakieś kombinacje wciskanych guzików, albo jakiś trzeba dłużej wcisnąć :P
Otwierając pudełko, uwaga kula jest przywiązana do kartonu, zdjęcia obrazują jak to wyglądało :)
Oto filmik przedstawiający po części działanie kuli :) 

piątek, 24 lipca 2015

Biblioteczka niedźwiadka, czyli "Ślimak" i "Sum"

Biblioteczka niedźwiadka jest to seria kartonowych książek dla najmłodszych.
W naszym posiadaniu są dwie pozycje autorstwa Jana Brzechwy "Ślimak" i "Sum".


Książki wydaje firma Olesiejuk. Są bardzo kolorowe, co przyciąga uwagę malucha. Przez to, że są kartonowe, nadają się już dla najmłodszych "czytelników".

poniedziałek, 13 lipca 2015

"Polscy poeci dzieciom"

Jest to w moim odczuciu najładniej ilustrowana książka na naszej półce :)

Jest to książka wydawnictwa Olesiejuk, w której znajdziemy klasykę polskiej poezji dziecięcej, m.in. Konopnicką, Tuwima, Fredrę oraz Kozłowską.
Przepiękne ilustracje są dziełami Małgorzaty Goździewicz i Elżbiety Śmietanki-Combik.

Książka podzielona jest na 4 części, w każdej z nich znajdziemy wiersze poszczególnych autorów.
Pozycja ta jest bardzo kolorowa, każda ze stron jest w 100% wypełniona ilustracjami.
Co do treści książki, to znajdziemy tu klasykę, w sumie aż 27 wierszy, w tym: "Pawła i Gawła", "Bazyliszka", "Lokomotywę" :)

sobota, 11 lipca 2015

upiększanie wózka + wygoda dla malucha :)

Wraz z zakupem spacerówki, pojawił się w mojej głowie pomysł jej upiększenia. A po to, by się trochę wyróżniała, żeby bardziej cieszyła oko. Tylko co by to mogło być?

Wtem zobaczyłam na innych blogach kolorowe wkładki do wózków. Są to takie cienkie (lub grubsze) maty na całe siedzisko. Zaczęłam więc szukać takowych.

I tak trafiłam na stronę Emiludek :) Są to bajecznie kolorowe maty do wózków, poduszki, opaski, chusty, ochraniacze na pasy i wiele, wiele innych cudeniek.

 Zakupiłam wkładkę do wózka oraz poduszkę antywstrząsową motylek :)

Materiał jaki wybrałam to szaro-białe zygzaki oraz minky w kolorze grafitowym. Wszystko jest pięknie uszyte :)

Zarówno matę jak i poduszkę można używać z dwóch stron, bawełnianą gdy jest ciepło, a minky gdy jest chłodniej :)

Syn poduszkę zaakceptował już pierwszego dnia, amortyzuje głowę w wózku podczas spacerów, ale także wkładam mu ją do fotelika, kiedy jedziemy gdzieś dalej.
Dodatkowo poduszka posiada kolorowe metki i supełek, co dodaje jej niesamowitego uroku :)

Serdecznie odsyłam zainteresowanych do zapoznania się z ofertą Emiludek.

środa, 8 lipca 2015

coś dla całej familii ... blender :D




Moment rozszerzania diety u dziecka jest czasem bardzo stresującym dla mamy. Czy wybrać "słoiczki", a może by tak gotować samemu? 

Po próbie słoiczkowej, poczułam się gotowa na własnoręczne przygotowywanie posiłków swojemu synkowi. Wtedy, zorientowałam się że nie mamy blendera, fakt nasz mikser miał końcówkę blendującą, jednak jest on duży i nieporęczny. Po przeszukaniu internetu i przeczytaniu iluś tam opinii, oto jest, piękny, z mnóstwem dodatków i końcówek, "prawie" robot kuchenny :)





poniedziałek, 6 lipca 2015

"Na każdy dzień w roku. 365 historyjek i wierszyków dla chłopców"

Jedna z ulubionych książeczek w naszej biblioteczce.

"Na każdy dzień w roku. 365 historyjek i wierszyków dla chłopców" propozycja wydawnictwa Olesiejuk, w tłumaczeniu Joanny Straburzyńskiej, natomiast autorką wierszyków jest Urszula Kozłowska.


 Jest to w bardzo fajny sposób skonstruowana książka ponieważ, składa się z bardzo krótkich wierszyków/ rymowanek, trochę dłuższych wierszy oraz z opowiadań. Dlaczego tak uważam? Otóż moim zdaniem nadaje się już do czytania najmłodszym dzieciom, gdyż wybierając początkowo te najkrótsze historyjki jesteśmy w stanie skupić uwagę dziecka, po czasie wydłużając czas czytania sięgając po opowiadania.

Jest tu kilka ciekawych wierszyków "usypianek", które towarzyszą mojemu synkowi do snu, czytamy je wielokrotnie, niektóre i codziennie :)

Atutem książki jest jej poręczne wydanie, mimo dość dużej ilości stron, czytanie urozmaicają również kolorowe rysunki.

piątek, 3 lipca 2015

dla ochłody, wskocz do wody !!

 W takie upały nic tylko siedzieć w basenie i popijać drinki :)

Mój maluch także lubi się schłodzić i pobawić w basenie, fakt taka kąpiel nie trwa dłużej niż 15 minut. Jednak dla niego to ogromna przyjemność. Dla mamy także, bo widzi zadowoloną buzię malucha :)


Mamy najprostszy basenik, składający się z trzech pompowanych obręczy.
Rozmiar 1.52x 30 cm - więc całkiem spory, jak na 8 miesięcznego brzdąca.
A "ogrom" basenu sprawia mu chyba największą frajdę :)

A w środku gumowe, wodne zwierzątka :)









A oto dowód :)

czwartek, 2 lipca 2015

Joie litetrax 4 - recenzja super spacerówki :)

Prawie dwa miesiące temu pisałam, o tym że przeszukuję internet w poszukiwaniu lekkiej, składanej spacerówki :) - jejku ale ten czas leci...

Pod postem na fb dostałam dwie super propozycje :) a mianowicie Quinny Zapp Xtra 2 i właśnie Joie Litetrax 4 :)

Ostatecznie było rozeznanie w kilku sklepach z wózkami, ich wymacanie, próba składania, jak również przymiarka Syna :)

No i po konsultacji z Mężem padła decyzja o zakupie Joie w kolorze midnight. 


Charakterystyka wózka: 
- sportowa, zgrabna konstrukcja i pełna funkcjonalność -  wózek idealnie sprawdza się podczas miejskich spacerów i zakupów (do tego właśnie my go kupiliśmy :P), 
- wygodne, miękkie i szerokie siedzisko wyposażone w regulowane jedną ręką oparcie (aż do pozycji leżącej) pozwala obniżyć pozycję dziecka w dowolnym momencie bez zakłócenia jego snu, 
- duża rozkładana budka zapewnia ochronę w słoneczne dni, a możliwość rozpięcia jej - wbudowana siatka - gwarantuje wentylację dziecka, 
-amortyzowane piankowe koła zapewniają łatwe prowadzenie wózka - wózek prowadzi się bardzo przyjemnie i wygodnie, nawet jedną ręką. Aczkolwiek z tą amortyzacją bym nie przesadzała, nie czuć tego tak jak w naszym poczciwym i ciężkim Camarello. Niemniej podbijanie do krawężników nie sprawia żadnych trudności :)

- duży, obszerny i łatwo dostępny kosz pod siedziskiem,
-blokada przednich, obrotowych kół ułatwiająca jazdę w każdym terenie, 
- łatwy w użyciu hamulec, 
- 2-stopniowa regulacja podnóżka zwiększa powierzchnię leżącą do 82 cm, 
- pałąk zwiększający bezpieczeństwo i komfort dziecka,
- 5-punktowe regulowane pasy bezpieczeństwa (3-stopniowa regulacja) z miękkimi osłonkami,
- bardzo wygodny organizer przy rączce wózka, miejsce na dwie butelki oraz zamykana na rzep kieszonka - bardzo przydatne w czasie spacerów :)





- wmontowany w siedzisko łatwy mechanizm składania wózka za pomocą jednej ręki,
- automatyczna blokada wózka po złożeniu ułatwiająca jego transport
- cały wózek jest mniejszy niż sam stelaż Camarello sic!
- po złożeniu stoi na 4 kołach, z tego co widziałam nie jest to standard, gdyż np. Britax opiera się na rączce.


















Wymiary i waga:

Wymiary wózka rozłożonego: ok. wys. 103 x szer. 58,8 x dł. 91,4 cm.
Wymiary wózka po złożeniu: ok. wys. 31 x szer. 58,8 x dł 82,5 cm.
Waga wózka spacerowego: ok. 10 kg.
Średnica kół: tylne 24,5 cm, przednie 17 cm.
Wysokość rączki od podłoża: 103 cm.
Szerokość siedziska: 35 cm.
Głębokość siedziska: 27 cm.
Wysokość oparcia: 45 cm.




środa, 1 lipca 2015

zawieszki, zawieszki ....

Spośród wszystkich zabawek, które posiadamy "zawieszek" jest najwięcej. Na ogól są to różnorakie maskotki, bądź grzechotki. Jedne piszczą, inne mają wibracje, wygrywają melodyjki, czy też posiadają szeleszczące wstawki. Ich zastosowanie może być różnorodne. W prosty sposób można zaczepić je przy wózku, łóżeczku, foteliku samochodowym. Oto cztery z naszej kolekcji, które towarzyszą nam najczęściej :



Na koniec chciałabym tylko dodać, aby zwracać uwagę na sam zaczep/haczyk zawieszki. Fajnie jeśli jest to rodzaj karabińczyka czy też spinki "żabki" wtedy bez problemu zabawkę da się przyczepić wszędzie. Jeśli jest to tylko plastikowe kółeczko, dobrze gdy jest ono elastyczne, co pozwala na jego wyginanie. Niestety w wyżej pokazanej ośmiornicy mamy zwykłe kółeczko z dość twardego plastiku, przez co trzeba uważać żeby go nie złamać.